Kilka lat temu, nosząc się z zamiarem kupna książki o medytacji, zawędrowaliśmy na allegro i… PRAKTYCZNIE SPADLIŚMY Z KRZESŁA. Bo uwaga, uwaga – tytuł znajdował się w dziale „UFO, EZOTERYKA I MEDYTACJA”! Czaicie bazę? UFO, EZOTERYKA I MEDYTACJA! I nie, nie była to jakaś pozycja traktująca o energiach, czakrach i innych tego typu koncepcjach, tylko w 100% naukowa książka spod pióra jednego z najbardziej znakomitych badaczy mindfulness w historii – Jona Kabata Zinna. Widok ten padł na naprawdę podatny grunt, bo tak się składa, ze studiowaliśmy już wtedy psychologię i prowadziliśmy na swoim uniwersytecie koło naukowe „Psychologia Uważności”. Będąc ludźmi dozgonnie zafascynowanymi filozofią wschodu powiedzieliśmy sobie jedno – „PSIA KOŚĆ, tak być nie może!” Medytacja to przecież naprawdę dobrze przebadane narzędzie, na temat którego mamy tysiące (a aktualnie to już nawet praktycznie dziesiątki tysięcy) publikacji naukowych! 

I w tym momencie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki stało się! Postanowiliśmy założyć Uważne Głowy, a więc projekt prowadzony przez dwójkę turbo sceptycznych psychologów zafascynowanych medytacją i kulturą wschodu, którzy postanowili odczarować medytację i sprawdzić przy okazji, co tak naprawdę w tym naszym świecie uważności działa, a czemu bliżej do baśni i legend.

No dobra, znamy już historie powstania Uważnych Głów, ale kim w takim razie prywatnie są Maja i Damian? Poza pracą psychoedukacyjną kochamy podróżować (jesteśmy w trakcie rocznej wyprawy Sri Lanka – Indie – Nepal – Butan, którą gorąco zachęcamy śledzić na naszych social mediach!), od 5 lat stoimy po zielonej stronie vege-mocy (starając się jednocześnie dbać o środowisko jak tylko możemy) oraz jesteśmy zafascynowani tematyką religii i wpływu różnych wierzeń na psychikę ludzi (chociaż jako agnostycy personalnie nie utożsamiamy się z żadną religią). A tak dodatkowo, to jesteśmy głodni wiedzy i uwielbiamy dowiadywać się wszelkich możliwych ciekawostek o świecie oraz jesteśmy zapalonymi psiarzami, którzy niestety na ten moment, z uwagi na zbliżające się projekty, muszą ostatkiem wolnej woli hamować swoją chęć adoptowania kolejnego psiaka!